Każdy zapewne się zastanawia, kiedy powinna się odbyć wymiana opon na letnie? Za każdym razem ma się nieodparte wrażenie, że dopiero co się zmieniało na zimowe, a tymczasem wielkimi krokami nadchodzi wiosna. Jej początki charakteryzują średnio stabilną pogodą, więc kiedy konkretnie wybrać ten moment na wymianę i na co zwrócić uwagę. Czy jest aż tak bardzo konieczne wymiana opon na letnie? Ogólnie założono się, że opony letnie powinno się zakładać, gdy średnia temperatura jest wyższa niż 7°C. Niestety dosyć ciężko zmieścić się w tych ramach czasowych z powodu zmienności pogody. Dlatego nie warto się spieszyć i od razu biec do mechanika, gdy pogoda od kilku dni pokazuje temperaturę powyżej 7°C. Warto poczekać aż warunki atmosferyczne się ustabilizują i wtedy udajemy się do serwisu z zamierzeniem montażu nowych opon. Na przełomie marca i kwietnia klimat jest dość zdradliwy. W tym tygodniu termometry mogą w całej Polsce pokazywać po kilkanaście stopni, znowu w kolejnym tygodniu może być na minusie.
Lód na drogach
Wiele razy temperatura może jeszcze spaść poniżej zera, co skutkuje pojawieniem się na drogach lodu i zmrożonej nawierzchni na drodze, przez co może się skończyć groźnym poślizgiem. Wymiana opon na letnie może być złą decyzją dla osób, które jeżdżą nocnymi porami. Wczesna wiosna to czas, w którym nocami występują przymrozki. Bieżnik opony letniej jest bardziej płytszy od zimowej, przez co obszar styku opony z nawierzchnią jest większy. Poprzez taką budowę sterowanie kierownicą na suchej jezdni jest polepszona, a droga hamowania krótsza. Kiedy opony nadają się jeszcze do użytku? Nowe ogumienie ma od 6,5 do 8 milimetrów bieżnika. Według polskich przepisów, minimalna głębokość bieżnika, która dopuszcza dalszą jazdę wynosi 1.6. To jednak igranie z życiem, bowiem odprowadzanie wody, a także droga hamowania koła pozostawia wiele do życzenia. Czy opony są wiekowe? Jasne że nie. Utrzymuje się, że niezależnie od głębokości bieżnika, opona jest niezdatna do użytku po osiągnięciu 10 lat.
Wymiana opon na letnie
Jeżeli ktoś nie jest pewny, w jakim wieku znajduje się ogumienie w swoim samochodzie, warto zajrzeć na jego bok. Jest tam zamieszczona informacja dotycząca daty produkcji. Pierwsze dwie cyfry wyznaczają tydzień produkcji, natomiast kolejne dwie to rok. Jednak nie zawsze trzeba trzymać się tej zasady. Występują tzw. opony budżetowe, których wytrzymałość jest o wiele mniejsza i już po 5 – 6 latach są do wyrzucenia. Razem z upływającym czasem, guma traci swoją użyteczność – twardnieje, co skutkuje zmniejszoną przyczepnością do nawierzchni. Nie utrzymuje kierunku jazdy co może doprowadzić do niebezpiecznych sytuacji na drogach. Plus po latach mogą pojawić pewne zniekształcenia. Na co zwrócić uwagę przy uszkodzonej oponie? Po latach użytkowania mogą pojawić się pęknięcia, zniekształcenia i wybrzuszenia. Od razu może się rodzić niepokój i jasny sygnał, że należy wybrać się do fachowca w celu oceny opon, a także trzeba będzie rozejrzeć się za nowym kompletem ogumienia. Należy też zwrócić uwagę na krawężniki, ponieważ szybki i nieprzemyślany podjazd pod betonową przeszkodę może skutkować do zniszczenia budowy opony.